Potrząsanie niemowlakiem nie jest metodą na uspokojenie dziecka – to szczególnie niebezpieczna forma przemocy, która może być tragiczna w skutkach. Problem ten nie dotyczy niestety wyłącznie rodzin patologicznych. Zespół dziecka potrząsanego pojawić może się w każdej rodzinie. Wielu kochających rodziców może nieświadomie wyrządzić swojemu dziecku taką krzywdę, chociażby zbyt mocno bujając je w wózku, podczas usypiania. Jak potrząsanie dzieckiem podczas usypiania wpływa na jego mózg?
Potrząsanie dzieckiem podczas usypiania jest niebezpieczne
Żaden kochający rodzic nie chce zrobić swojemu dziecku krzywdy, jednak może to zrobić nieświadomie i bez premedytacji. Potrząsanie dzieckiem podczas usypiania jest tego najlepszym przykładem. Choć rodzic chce dobrze i chce ułatwić dziecku zaśnięcie, może w konsekwencji poważnie zagrozić jego zdrowiu, a nawet życiu. Potrząsanie dzieckiem nie jest oczywiście równoznaczne z harmonijnym i delikatnym bujaniem czy kołysaniem do snu, jednak sami odpowiedzmy sobie na pytanie, jak łatwo przekroczyć tu granicę. Każdy z nas widział chyba minimum raz osobę, która dość energicznie bujała wózkiem z zasypiającym dzieckiem. Problem w tym, że mały organizm nie jest przygotowany na tak intensywne ruchy. Im młodsze dziecko, tym bardziej jego ciało podatne jest na działanie czynników zewnętrznych i jednocześnie tym bardziej narażone jest na różnego rodzaju obrażenia. Potrząsanie niemowlakiem może prowadzić do poważnych urazów mózgu i obrażeń neurologicznych, których skutki będą dramatyczne. Małe dzieci mają nieproporcjonalnie dużą i ciężką główkę, a przy tym bardzo słabe mięśnie szyi i karku. Mózg takiego dziecka również jeszcze się rozwija. Podczas potrząsania dzieckiem jego główka porusza się gwałtownie na wiotkiej szyi, co może skutkować poważnymi urazami, takimi jak przerwanie naczyń w mózgu oraz powstawanie krwiaków i krwawień.
Zespół dziecka potrząsanego – co to jest?
Potrząsanie dzieckiem uznawane jest za formę przemocy, która jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ nie pozostawia widocznych na pierwszy rzut oka śladów (np. siniaków). Potrząsanie niemowlakiem może prowadzić do tzw. syndromu dziecka potrząsanego. Jest to zespół objawów, które pojawiają się na skutek uszkodzenia mózgu i kręgosłupa dziecka. Najczęściej związane są one z uderzeniem w głowę lub właśnie ze zbyt gwałtownym potrząsaniem dzieckiem podczas zabawy lub usypiania. Okazuje się, że zespół dziecka potrząsanego nie dotyczy tylko rodzin patologicznych, gdzie obserwuje się problem przemocy w rodzinie. Często są to również działania niezamierzone, związane z brakiem świadomości rodzica. Energiczne potrząsanie dzieckiem podczas usypiania na rękach, czy też mocne kołysanie wózkiem, a nawet zbyt intensywna zabawa w konika (patataj) również mogą przyczynić się do wystąpienia objawów zespołu dziecka potrząsanego.
Skutki potrząsania dzieckiem podczas usypiania mogą być dramatyczne
Potrząsanie dzieckiem podczas usypiania wpływa na jego mózg i może przyczynić się do jego uszkodzenia. Poważnie zagrożony jest wówczas również nierozwinięty dostatecznie kręgosłup maluszka. Zespół dziecka potrząsanego może objawiać się na wiele różnych sposobów. Tu w „najlepszym przypadku” potrząsane dziecko może mieć w przyszłości problemy z koncentracją oraz myśleniem przyczynowo-skutkowym. Konsekwencją zbyt gwałtownego potrząsania dziecka mogą być również jego późniejsze kłopoty ze słuchem, a także tiki nerwowe i zaburzenia pamięci. Potrząsanie niemowlakiem może prowadzić także do upośledzenia umysłowego i rozwojowego. Realnym zagrożeniem jest tutaj między innymi uszkodzenie wzroku, ślepota, padaczka, uszkodzenie rdzenia kręgowego i paraliż, jednak skutki potrząsania dzieckiem podczas usypiania mogą niestety być jeszcze poważniejsze, a w najgorszych przypadkach urazy mogą prowadzić nawet do śmierci.
Chcesz aby Twoje dziecko samodzielnie zasypiało? Uważasz, że to niemożliwe? Przeczytaj o tym w naszym artykule jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania.