Moje dziecko mnie nie słucha - co zrobić?
Czasem wydaje Ci się, że dziecko nie słucha tego, co do niego mówisz? Powtarzasz kilkukrotnie te same słowa, prośby, nakazy, a nawet groźby, jednak bezskutecznie? Tłumaczysz, argumentujesz, ale dziecko ignoruje słowa, które wypowiadasz? Sytuacja może być irytująca, bo zwyczajnie nie wiesz co robić, czujesz brak kontroli i bezsilność. Zamiast tracić nerwy warto zastanowić się, gdzie leży problem – być może po Twojej stronie. Czy wiesz, jak mówić do dziecka, by słuchało?
Dlaczego moje dziecko mnie nie słucha?
W pierwszej kolejności zastanówmy się, dlaczego czasem dzieci ignorują słowa rodziców. Nie jest to zwykle problem ze słuchem i nie jest to również najczęściej złośliwość. Pamiętaj, że to nie tylko dzieci nie zawsze słuchają dorosłych. Również dorosłym zdarza się wyłączać i nie słuchać, co się do nich mówi. Zastanów się zatem, co sprawia, że to Ty nie słuchasz innych. Najczęściej zdarza się to wtedy, gdy przekaz jest zbyt długi i skomplikowany lub przedstawiany nie wprost. Dotyczy to również komunikatów, które osądzają, oceniają, moralizują, pouczają i rozkazują czy wręcz ostrzegają. Zastanawiając się, dlaczego moje dziecko mnie nie słucha, w pierwszej kolejności zastanów się zatem, w jaki sposób do niego mówisz. Może przerywasz mu w ważnych dla niego czynnościach i ciężko jest mu skupić wówczas uwagę na Twoich słowach? Może zalewasz go falą próśb, nakazów i zakazów? A może mówisz nie dość zrozumiale lub ogólnikowo? Jeśli tego typu przekazy blokują komunikację interpersonalną między dorosłymi, nie oczekujmy, że inaczej będzie między dorosłym a dzieckiem.
Jak mówić do dziecka, by słuchało?
Pamiętaj, że młodsze dzieci mają problemy z koncentracją – wiele rzeczy je rozprasza, przez co skupienie się na słowach dorosłego czasem po prostu przychodzi im z trudnością. Często dziecko nie słucha rodzica, ponieważ nie potrafi skoncentrować się na jego słowach. Jeśli czujesz, że mówisz do dziecka, a ono nie słucha, w pierwszej kolejności postaraj się nawiązać z nim kontakt, czyli skupić jego uwagę na sobie. Zawołaj dziecko po imieniu, kucnij, spróbuj nawiązać z nim kontakt wzrokowy. Jak mówić do dziecka, by słuchało? Nie daj się ponosić emocjom. Krzyk i ton rozkazujący nie pomogą Ci w nawiązaniu kontaktu.
By dziecko słuchało, mów konkretnie. Postaw na proste i zrozumiałe dla niego komunikaty, a ogranicz długie i niewiele wnoszące kazania. Nie mów „posprzątaj pokój”, a „pozbieraj klocki i ułóż misie”. Zamiast mówić „nie”, pokaż dziecku akceptowalną alternatywę (zamiast „nie krzycz”, powiedz „postaraj się mówić ciszej”). Wyjaśniaj racjonalnie – „bo tak” to żadne wytłumaczenie, dlatego jeśli uważasz, że dziecko postępuje nieodpowiednio lub powinno wykonać Twoje polecenie, wytłumacz mu dlaczego. Nie zapominaj ponadto o wyrażaniu własnych uczuć – mów o tym, co czujesz w sposób spokojny. Jeśli Cię coś złości lub smuci – powiedz to dziecku, bo uczy się ono wtedy, że jego zachowanie ma wpływ na odczucia innych.
Sposoby, by dziecko słuchało rodzica
Wychowanie dziecka często wystawia cierpliwość rodzica na próbę. Tu, jak we wszystkim liczy się konsekwencja. Jasno ustalone zasady w domu są ważne, bo dają dziecku poczucie bezpieczeństwa. Są granice, które dziecko powinno znać i których przekraczać nie powinno. Nie traktuj jednak wszystkiego ze śmiertelną powagą – wiele problemów komunikacyjnych z dzieckiem można rozwiązać dobrym humorem. Czasem pozwól ponadto dziecku decydować za siebie. Samodzielne podejmowanie decyzji jest bardzo ważne dla Twojej rosnącej pociechy, zamiast więc nakazu „musisz zjeść warzywa”, zapytaj „chcesz dziś kanapeczki z ogórkiem czy pomidorem?”. Sposobów na to, jak mówić do dziecka, by słuchało jest wiele. Pamiętaj jednak również o dobrym przykładzie, ponieważ dzieci są doskonałymi obserwatorami. Sztuka słuchania to umiejętność, wymagająca wysiłku nie tylko od dzieci, ale również od dorosłych. Ile razy zdarzyło Ci się wyłączyć, gdy dziecko do Ciebie mówiło? Jeśli dziecko nie słucha, gdy do niego mówisz, pokaż mu na własnym przykładzie, co to znaczy z pełną koncentracją słuchać kogoś.