Podróż z dzieckiem to nie lada wyzwanie dla niejednego rodzica. Czasem już krótka wycieczka jest udręką, a co dopiero dłuższy wyjazd wakacyjny. Dziecko w samochodzie się nudzi, nie może usiedzieć w miejscu, kręci się, jest kapryśne, płacze i marudzi. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby na to, by podróżowanie z dzieckiem obyło się bez lamentów i niepotrzebnych nerwów. Podpowiadamy, jak przetrwać podróż z dzieckiem!
Podróżowanie z dzieckiem – co zrobić, by nie było utrapieniem?
Dla wielu rodziców podróż z dzieckiem jest prawdziwym utrapieniem. Ciężko wytłumaczyć maluchowi, że musi siedzieć nieruchomo w foteliku przez kilka godzin, co zazwyczaj kończy się marudzeniem i płaczem. Istnieją jednak sposoby na to, jak przetrwać podróż z dzieckiem. Zabierz ze sobą smaczne przekąski, miej pozytywne nastawienie, nie wyjeżdżaj na ostatnią chwilę, zaplanuj odrobinę atrakcji dla najmłodszych i przede wszystkim – przygotuj się na to, że mogą zdarzyć się niespodzianki i nie wszystko będzie idealnie jak w zegarku.
Jak przetrwać podróż z dzieckiem? 10 porad, które mogą Ci pomóc
Jazda samochodem z dzieckiem nie musi być katorgą. Poniżej znajdziesz 10 porad, dzięki którym podróżowanie z dzieckiem stanie się przyjemniejsze – dla Ciebie i dla dziecka.
1. Jeśli to tylko możliwe, zaplanuj wyjazd w godzinach nocnych lub w czasie drzemek dziecka. Większą część podróży dziecko prześpi, więc nie będzie tak zmęczone, znudzone i marudne.
2. Właściwy ubiór – choć brzmi to banalnie, nie zapominaj o tym, że dziecko należy ubrać w rzeczy wygodne i przewiewne. Dziecko w samochodzie również się poci – zwłaszcza latem. Komfort termiczny i wygoda to podstawa, więc zamiast modnych dżinsów, postaw na wygodne dresy czy legginsy, w których maluchowi będzie wygodniej.
3. Nie zapominaj o postojach – dorosły jest w stanie przetrwać 5 godzin w samochodzie bez postoju, ale małe dziecko już niekoniecznie. Zaplanuj czas podróży tak, by móc się często zatrzymywać na krótkie postoje. Wystarczy już 5-10 minut możliwości ruchu, a dziecko od razu będzie lepiej się czuć.
4. Wykorzystaj radio – w samochodzie nie musi koniecznie lecieć audycja radiowa dla dorosłych, wiadomości czy Twoja ulubiona składanka. Postaw na ulubione piosenki dziecięce lub puść audiobook z bajkami, a podróż z dzieckiem będzie przyjemniejsza.
5. Ciesz się chwilą i nastaw się pozytywnie – niech sama jazda samochodem stanie się już częścią wakacyjnej przygody. Jeśli to tylko możliwe, nie spiesz się i postaw na dobrą atmosferę, a udzieli się ona i dzieciom.
6. Postaw na gry i zabawy ze starszakiem – nie potrzebujesz do nich żadnych akcesoriów, tylko wyobraźni oraz kreatywności. Może być to zabawa w liczenie mijanych samochodów, w skojarzenia, „kto pierwszy zobaczy…”, a także różnego rodzaju zgadywanki itp.
7. Zabierz ze sobą bezpieczne zabawki, które uprzyjemnią maluchowi czas. Mogą być to niewielkie książeczki, łamigłówki, naklejki, pacynki itp.
8. Jeśli dziecko cierpi na chorobę lokomocyjną, odpowiednio wcześnie podaj mu lek, a także zadbaj, by przed podróżą się nie przejadło (lekki posiłek wystarczy).
9. Atrakcje po drodze – podróżowanie z dzieckiem może być ekscytującą przygodą. Planując długą podróż, sprawdź na mapie, czy po drodze nie będziesz mijać atrakcji dla dzieci. Pół godziny zabawy na nieznanym placu zabaw czy krótka wycieczka na postoju mogą zdziałać cuda, bo nie tylko poprawią maluchowi humor, ale i nieco go zmęczą.
10. Bajki na urządzeniu mobilnym – ostatecznie, gdy już wszystkie sposoby zostaną wyczerpane, a Tobie zacznie brakować kreatywności (a przy tym sił i nerwów), zostaje bajka na urządzeniu mobilnym, którą każdy maluch zawsze chętnie obejrzy.
Dziecko w samochodzie – co jeszcze warto wiedzieć?
Pamiętaj, że jazda samochodem z dzieckiem to również kwestie bezpieczeństwa, których musisz dopilnować. Choć trasa może być męcząca, nie pozwalaj, by dziecko w samochodzie wypinało się z pasów, czy wychodziło z fotelika. Nie dawaj również dziecku jeść czy pić w czasie jazdy, gdyż łatwo może się zakrztusić, a będzie Ci ciężko w porę zareagować, gdyż oboje zapięci będziecie w pasy. Bezpieczniej zrobić krótką przerwę, gdzie dziecko będzie mogło spożyć przekąskę czy napić się. Taka przerwa nie zajmie wiele czasu, a jednocześnie będzie okazją do rozprostowania nóg i odrobiny ruchu.