Logika podpowiada, że sprzymierzeńcem łatwego zasypiania jest cisza, a nie hałas. Okazuje się jednak, że niekoniecznie jest to zgodne z prawdą, raczej jest zwyczajowym uproszczeniem. Biały szum potrafi być niezwykle pomocny, kiedy mamy problemy ze spaniem, lub mamy lekki sen, w związku z czym budzi nas niewielki hałas.
Zapewne nie raz zauważyli Państwo, że równomierny hałas czy odgłos urządzeń domowych o podobnej częstotliwości, która się nie zmienia działa… relaksująco. Jest to tak zwany „biały szum”. Dawniej można było go usłyszeć w telewizji, bo zakończeniu pasma programów – tak, mamy na myśli to „bip” czy „szszsz”.
Nieliczne grono szczęśliwców śpi jak dziecko nawet w trakcie nawałnicy, jednak większości z nas trudno jest spać w hałaśliwym środowisku. Co więc można zrobić jeśli sąsiad świętuje urodziny przez całą noc lub mamy za oknem ruchliwą ulicę? Zdecydowanie warto wtedy wypróbować biały szum.